Zamów projekt grafiki!
Wyszukiwarka
Newsletter

KOMUNIKAT

Szanowni Klienci. NOWY nieŁAD zmusił nas do czasowego zawieszenia działalności. Wyłączyliśmy możliwość dodawania produktów do koszyka. Zamówienia na projekty graficzne będą nadal realizowane. Przepraszamy za utrudnienia, dziękując za dotychczasową współpracę. Jesteśmy pewni, że wkrótce wrócimy z nową energią i pomysłami. :-)

Efekt setnej małpy - nowy projekt graficzny na koszulkę

Data:22 kwietnia 2020
  • Efekt setnej małpy - nowy projekt graficzny na koszulkę - Sklep Argumental.pl
    Efekt setnej małpy - nowy projekt graficzny na koszulkę - Sklep Argumental.pl

Lubicie małpować? Pewnie oburzycie się na takie pytanie, bo przecież nie powtarzacie niczego bezmyślnie za resztą stada? ;-) A jeśli robicie to przez całe życie, nawet o tym nie wiedząc?

W 1979 roku naukowiec Lyall Watson opisał w swojej książce „Lifetide” wnioski, jakie poczynili w latach pięćdziesiątych japońscy badacze, obserwujący społeczność makaków na wyspie Koshima. Zauważyli oni, że w czasie karmienia małp rzucanymi na plażę batatami, jedna z samic o imieniu Imo spostrzegła, że bulwa, która wpadła do morza jest łatwiejsza w spożyciu i smaczniejsza. Reszta stada szybko pojęła sens mycia batatów, a kiedy liczba myjących bulwy zwierząt była bliska 100, zdolność tę zaobserwowano u makaków na sąsiednich wyspach. Dodatkowo małpy nauczyły się korzystać z zasobów wodnych. Historia ta dowodzi, że w momencie osiągnięcia przez gatunek określonego pułapu nowo nauczonych, ich wiedza staje się automatycznie dostępna dla ogółu.

Japońskie makaki - bohaterowie historii efektu setnej małpy - Blog Argumental.pl

Wszystko, czego doświadczamy podczas przygody, zwanej życiem zasila zbiorową świadomość Natury, czyli posiadające pamięć pola morficzne[1] (Kroniki Akaszy), będące wzorcami informacyjnymi. Nasza wiedza staje się natychmiast dostępna dla kolektywnego umysłu, który dzięki rezonansowi morficznemu umożliwia wykorzystanie tej wiedzy przez cały gatunek. Dzieje się to bez względu na czas, miejsce, a nawet pokolenie, dlatego, że każda sprawność jest dodatkowo dziedziczona. Im więcej osobników danej populacji posiądzie nowe umiejętności, tym łatwiej i szybciej zdobywają je kolejni pobratymcy. Proces ten przebiega najprawdopodobniej według ciągu Fibonacciego i nazywa się go popularnie „efektem setnej małpy”, nawiązując do olśnienia japońskich makaków. ;-)

Implikacje efektu setnej małpy są fenomenalne, bowiem objawia się, iż cała mądrość przodków, a nawet innych narodów zawiera się w naszych polach morficznych, zatem dysponujemy wiedzą wszystkich ludzi, który chodzili po Ziemi! Jesteśmy sumą człowieczych doświadczeń, z których możemy czerpać do woli, ale także odpowiedzialnie zasilać pola morficzne wartościowymi wzorcami, wpływającymi pozytywnie na świat. Nie bez kozery wybudzeni z Matriksa wypatrują z utęsknieniem setnej, uświadomionej i oświeconej małpy, aby cała ludzkość przebudziła się wreszcie ze zniewalającej hipnozy, w jakiej trwa od niepamiętnych czasów, kiedy garstka opętańców zawładnęła z ukrycia Ziemią, zamieniając Wyraj w piekło. W rzeczywistości jednak, każdy z nas jest setną małpą pracującą na dobrobyt reszty ludzkich sióstr i braci, więc nie ustawajmy w wysiłkach, aby mądrze żyć, bo być może nasza egzystencja będzie tą, która dopełni masę krytyczną, uruchamiając reakcję łańcuchową...

Efekt setnej małpy - wzór graficzny na koszulkę - Sklep Argumental.pl

Pola morficzne to nie tylko banki pamięci przechowujące wiedzę o umiejętnościach i zachowaniach, ale matryce dla materii, przestrzeni i czasu determinujące każdy szczegół Wszechświata, począwszy od jego fundamentalnych praw uwidocznionych w pięknie Świętej Geometrii, kształtujących formy organizmów i zasady ich funkcjonowania, poprzez sposoby tworzenia się cywilizacji i rozkwitu kultur, a skończywszy na sugestiach kolektywnego umysłu, który skłonił Was do zainteresowania się efektem setnej małpy i czytania tego tekstu. ;-) Jesteśmy połączeni wieloma polami morficznymi, dlatego praktykowana jest telepatia i jasnowidzenie. Nawiązujemy również kontakt ze światem fauny i flory, czego dowodem jest choćby komunikacja Anny Breytenbach ze zwierzętami i roślinami.

Pojęcia ezoteryczne w rodzaju myślokształtów i egregorów, także opisują specyficzne pola morficzne, karmione energią powiązanych z nimi istot. To byty żyjące i silne na tyle, na ile zezwala nam nasza uwaga i wiara, więc mamy możliwość odłączenia się od konkretnych pól morficznych, celem uzdrowienia, uwolnienia od nałogu, czy też odseparowania od negatywnego wpływu toksycznej osoby, bądź destrukcyjnej idei. I odwrotnie, dysponujemy siłą wielu rezonujących świadomości, skupiających się na zrealizowaniu danego zamierzenia i materializujących Rzeczy w Istości wspólnym polem morficznym. Stąd między innymi wynikają silne starania wszelkich rdzennych ludów na utrzymywanie czystości własnej rasy i kultury, aby nie zasilać narodowych pól morficznych obcymi genami i koncepcjami, zakłócającymi harmonijny rozwój i osłabiającymi wytworzoną Moc. My, Słowianie, aż nadto dobrze wiemy, jak bardzo negatywne pola morficzne wojen, chrztów, zaborów, rozbiorów i dyktatur zniszczyły nasz RÓD i nadal nas prześladują...

Istnienie pól morfogenetycznych wyjaśnia ogrom naukowych zagadek, np. rozwiązuje problem tzw. brakującej dziedziczności w genetyce, która nie tłumaczy faktu przekazywania następnym pokoleniom informacji nieobecnych w genomie, a definiowanych przez epigenetykę. Mowa tu o ekspresji genów na skutek bodźców płynących ze środowiska człowieka, jak warunki i styl życia, czy traumatyczne zdarzenia i emocje. Wystarczy sięgnąć do dorobku i doświadczeń dr Bruce'a Liptona[2], genetyka i cytologa udowadniającego, iż to czynniki zewnętrzne (pola morficzne) wpływają na komórki naszych ciał. Można by tutaj posłużyć się metaforą, że geny są cegiełkami, a pola morficzne architektami organizującymi cielesne formy. Oznacza to kolejny fenomen, jakim jest szansa dobrego oddziaływania na zdrowie umysłem, dzięki pracy z podświadomością, afirmacjom, wizualizacjom i medytacjom. Aktywność wzorców informacyjnych w naszych ciałach (zwierzęcych również) widać wyraźnie w czasie sytuacji kryzysowych, kiedy przeżywamy konflikty psychiczne i ciała uruchamiają konkretne, przypisane do danych narządów programy uzdrawiające (błędnie odczytywane jako zaburzenia i choroby) w celu przywrócenia homeostazy i przetrwania w Naturze. Mechanizmy te wykłada szczegółowo GNM (Germańska Nowa Medycyna) dr Ryke Geerda Hamera[3].

Jak widać pola morficzne „rządzą” wszystkim, nawet ludzkimi charakterami i losami, komponowanymi przez specyficzne układy ciał niebieskich na firmamencie Nieba, opisywanymi w astrologii wedyjskiej, ale... wzorce podlegają nieustannym przemianom i to jest najbardziej fascynujący fakt! Jak rzekł Heraklit z Efezu „Jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana", ponieważ Wszechświat jest takim, jakim wyobrażamy go sobie w tej chwili i dowolne, wystarczająco silne przekonanie zmienia jego prawa, także te, zdawałoby się „odwieczne”. Czyż nie jest to budującą nadzieją dla miłujących pokój i szanujących życie w każdej postaci, ale zmęczonych już chaosem na Ziemi ludzi, starających się wciąż, wciąż i wciąż przywrócić równowagę w całej Naturze? Ech... Liczymy na efekt setnej małpy, która doładuje swoją energią pole morficzne człowieczej, naturalnej, przyrodzonej wolności i całe stado przebudzi się do ostatniej rewolucji świadomości, która usunie z obecnej rzeczywistości manipulujących tym światem i zapanuje w nim trwała harmonia. Innymi słowy: 100 małp to 100% potrzebnego potencjału, aby zainicjować powszechne przebudzenie ludzkości. Taka jest nasza intencja i wola, zawarte w poniższych projektach graficznych na koszulki ilustrujących małpie ocknienie, więc jeśli postanowicie nieść dalej wartościowy przekaz, inspirując kolejne jednostki do poszukiwań prawdy, to wdziejcie wybraną grafikę na piersi:

Efekt setnej małpy - koszulki z nadrukami - Sklep Argumental.pl

Drogie małpiszony! ;-) Obserwujcie bacznie Naturę, a zauważycie, że nie jesteśmy bezładnie rozrzuconymi cząstkami przez Wielki Niewybuch z Ogromnego Niczego, poddanymi bezmyślnemu procesowi przypadkowej Niewolucji, prowadzącej Donikąd, jak twierdzi współczesna, arogancka nieuka[4]. Jesteśmy Wybitnymi Dziełami najzdolniejszego Kosmicznego Artysty i najinteligentniejszego Architekta Wszechświata, Wiecznymi Duszami powołanymi do Pięknych Doświadczeń w Centrum Wszystkiego i Potężnymi Energiami, posiadającymi Moc materializacji wspólnych myśli i pragnień, żyjącymi i pulsującymi w rytmach Przyrody i z nią połączeni. Jesteśmy Jednością. :-)

- - - - - - -

1. Nazwa pochodzi od greckiego słowa morphe (forma). Termin został rozpropagowany przez dr Ruperta Sheldrake’a, odważnego biochemika, który teorią pól morficznych, objawił cywilizacji zachodniej prawdę, istniejącą od dawien dawna w świadomości wschodnich, starożytnych kultur, przedstawiającą Wszechświat, jako transformujący byt, podlegający ciągłym przemianom, wedle myśli i wiary (energii) wszystkich jego istot. Chwała i sława Rupertowi!

2. Dr Bruce Lipton, popularny i ceniony biolog, autor bestsellerowej książki „Biologia przekonań”, który w warunkach laboratoryjnych unaocznił wpływ ducha na materię. Oklaski dla Bruce'a!

3. Dr Ryke Geerd Hamer, mądry i świadomy lekarz, który odkrył przed ludźmi naturalne, sensowne prawa biologiczne, dające zrozumienie, czym są tzw. choroby. Ogromne podziękowania dla Ryke!

4. Oparta na grantach, a nie dowodach współczesna forma religii do wierzenia, uzurpująca sobie wyłączne prawo do opisu świata.

 

Komentarze

Komentarz