Zamów projekt grafiki!
Wyszukiwarka
Newsletter

KOMUNIKAT

Szanowni Klienci. NOWY nieŁAD zmusił nas do czasowego zawieszenia działalności. Wyłączyliśmy możliwość dodawania produktów do koszyka. Zamówienia na projekty graficzne będą nadal realizowane. Przepraszamy za utrudnienia, dziękując za dotychczasową współpracę. Jesteśmy pewni, że wkrótce wrócimy z nową energią i pomysłami. :-)

Mejkap? Łejkap!

Data:23 maja 2019
  • Mejkap? Łejkap!
    Mejkap? Łejkap!

Megatony chemikaliów w przyrodzie i gigalitry zatrutej wody, miliardy zniszczonych roślin i miliony zabitych zwierząt. Tyle potrzeba, aby większość kobiet na świecie mogła nałożyć makijaże... To „nic takiego”, bo Natura poradzi sobie z każdą klęską (ufamy, że jest nieśmiertelna), jednak konsekwencje mejkapów są o wiele poważniejsze. Kobiety każdego ranka tracą twarze, chowając swoje prawdziwe oblicza za maskami.

Spuścizny rodowe i genetyczne oraz historie życia wypisane na twarzach jak pamiętniki doświadczeń, znikają za warstwą chemii. Tak po prostu. Kobiety tworzą fałszywe wizerunki, jakby niewidzialna siła zmuszała je do codziennego oszukiwania samych siebie i zapominania części swoich tożsamości, a powszechna akceptacja tej manipulacji jest zaskakująca. Społeczeństwo wręcz wymaga od nich stosowania tych sztuczek, chcąc widzieć tylko ładne kobiety, a przecież uRODa niejedno ma imię. Makijaż przejął rolę plemiennego rytuału, choć to tylko smutny obraz prawdy o współczesnych kobietach i dziwnych czasach, w jakich egzystują.

Skąd ten irracjonalny przymus zakładania masek? Z powodu dominującego przez setki lub tysiące lat patriarchatu? Obowiązujących, niedoścignionych „kanonów” piękna? Braku akceptacji siebie? Deficytu Miłości?

Łejkap! Jesteś doskonała taka, jaka jesteś! Czy nikt Ci tego jeszcze nie powiedział?

Dojrzali duchowo mężczyźni kochają dojrzałe wiekowo kobiety. ;-) Patrzą na zmarszczki, jako dowody ich doświadczeń, wchłoniętej wiedzy i mądrości. Chcą spoglądać w nieumalowane oczy kobiet i widzieć jak rumienią się bez różu po usłyszeniu komplementów, ale... mężczyźni także zaczynają zakładać maski, wychodząc ze swoich męskich ról, budzący na razie pobłażliwy uśmiech, ale być może już niedługo tak samo uwięzieni w programach mentalnych upiększania tego, co idealne.

Wszelkie sztuczne modyfikacje: makijaże, farbowane włosy, soczewki do oczu, korygujące sylwetkę ubrania, perfumy, czy też operacje plastyczne utrudniają odczytywanie i zrozumienie mowy ciała (niewerbalnych przekazów). Przeszkadzają w doborze właściwych partnerów i przyjaciół, których poszukiwanie przebiega na nieświadomych, subtelnych poziomach. Zakłócają odbiór informacji płynących z otoczenia i przepływ energii życiowych. Są protezami, czasem dosłownie. Prawda jest jednak taka, że wszyscy są już piękni! Zewnętrznie i wewnętrznie. Całościowo i bezwarunkowo!

Pomyślcie: jedne kobiety walczą całe życie o odzyskanie twarzy, a drugie potrafią stracić je w 5 minut. Zdrowie też, bo makijaż ekoLOGICZNY nie jest, dlatego czas na łejkap z tej iluzji, a nie mejkap Drogie Żeńczynie! ;-)

PS. Powyższy tekst nie zawierał lokowania produktów, a przy jego pisaniu nie ucierpiały żadne zwierzęta. ;-)

 

Komentarze

Komentarz